www.rasshamra.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Mieszkanie - Ryan, JJ, Carmen, Teddy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 24, 25, 26  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna -> Miasteczko Ras-Shamra
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy
PostWysłany: Pon 18:53, 22 Mar 2010


Dołączył: 21 Mar 2010

Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

- Wypieprzaj, mam nadzieję, że nie wrócisz. Mój pies tym bardziej. - Spojrzał na Oszusta z uśmiechem.
Cholerny ćpun i nierób...
Położył nogi na stole i dopijał piwo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Allister Smith
PostWysłany: Pon 19:58, 22 Mar 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

Usłyszał tylko niewyraźny krzyk Teddy'ego i pewnym krokiem ruszył przed siebie. No to zacząłem kolekcjonować wrogów.

[placyk]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Carmen Hierro
PostWysłany: Pon 22:11, 22 Mar 2010


Dołączył: 07 Mar 2010

Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Carmen weszła do mieszkania z kotem. Wyuściłą go w pokoju. Ten zaczął latać po pomieszczeniu aż w końcu znalazł do godne miejsce na szafie, tam się położył i próbował spać.
Carmen ubrała się, miała ochote spedzic ta noc na plazy. Przezyc prawdziwy strach, slyszac ciagly szelest za plecami. Spakowala do plecaka kilka butelek wody, zapalki, duzy noz z kuchni, olej, szmate i apteczke. Do torby podroznej, spakowala dwa koce, kielbaski i maly talerz. To bedzie nie zpaomniana noc . Uśmiechnela sie sama do siebie, widzac to wszystko. Spojrzala do groy, na szafe. Co zrobic z Tureckim? .
Podeszła do pokoju Jennifer i napisała jej wiadomość.
Jen.
Ide na noc, na plaze. Wiem, to brzmi szalenie, sama nawet nei wiem czemu to robie. Wroce jutro popoludniu. Zostawiam Ci ta wiadomosc i klucz pod twoim lozkiem do mojej sypialni. Mam do Ciebie prosbe, zajrzyj do kota wm oim pokoju. Daj mu cos jesc i posiedz z nim chwilke. Bede wdzieczna.
Pozdrawiam.
Carmen.


Carmen wziela torby i wyszla z domku. Czas na maly biwak . Powiedziala udajac sie w strone dzungli.

[dzungla]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Teddy
PostWysłany: Wto 13:33, 23 Mar 2010


Dołączył: 21 Mar 2010

Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Dobra, trzeba wyjść na spacer z oszustem, a ja bym się napił - Pomyślał wstając z fotela. Wziął smycz, przypiął psa. Założył skórzaną kurtkę i wyszedł.
[bar]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Game Master
Game Master
PostWysłany: Śro 12:20, 24 Mar 2010


Dołączył: 03 Mar 2010

Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Tymczasem słońce schowało się za linią horyzontu, a na niebie zabłysnęły pierwsze gwiazdy. Zapowiadała się pogodna noc.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Teddy
PostWysłany: Śro 21:34, 24 Mar 2010


Dołączył: 21 Mar 2010

Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Ciszę w domu która dawała noc, przerwał dźwięk otwierania drzwi. Wszedł do domu, zapalił światło, rozejrzał się czy nikogo nie ma. Odpiął psa. Poszedł do swojego pokoju. Położył się na łóżku, Oszust wlazł na nie i położył się obok swojego pana. Ted pogłaskał psa. Sięgnął po papierosa i zapalił. Włączył jakiś film na DVD i rozłożył się na łóżku. Postawił obok swoją piersiówkę, skupił się na filmie, ale po chwili już spał..

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Game Master
Game Master
PostWysłany: Czw 14:52, 25 Mar 2010


Dołączył: 03 Mar 2010

Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

W pewnym momencie cisza, która zaległa w mieszkaniu została przerwana. Trzasnęły drzwi wyjściowe, czyjeś bose stopy przebiegły przez sam środek salonu, ktoś tłukł pięściami w szyby od okien. Na zewnątrz natomiast zerwał się wiatr tak silny i gwałtowny, że nawet potężniejsze drzewa uginały się w pasie, błagając go o odrobinę litości.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Teddy
PostWysłany: Czw 22:01, 25 Mar 2010


Dołączył: 21 Mar 2010

Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Dźwięk tłuczonego szkła obudził go, pies drapał drzwi i szczekał.
Co do cholery!? - Pomyślał zaspany. Po chwili wszystko do niego doszło. Wyjął z kieszeni swój nóż. Rozłożył go i otworzył drzwi, wbiegając z krzykiem do salonu. Drzwi były otwarte, było bardzo zimno. Nagle pies zaczął warczeć i wyskoczył przez wybite okno, biegnąc do dżungli.
- Oszust, do nogi kurwa! - Krzyknął Teddy.
No nie! - Wziął kurtkę, już chciał wybiec za psem, gdy zobaczył co dzieje się na zewnątrz.
- Nie ma szans... On tego nie przeżyje. - Pomyślał, a w jego oczach pojawiły się łzy. Bardzo powoli doszedł do drzwi i zamknął je kopnięciem. Wiatr dostawał się do domu przez wybite okna, ale nie dawało to takiego efektu jak na zewnątrz. Wszedł do pokoju i zamknął drzwi, aby tutaj było spokojnie. Usiadł na łóżku. Zaczął spoglądać w sufit, myśląc o swoim psie, to był jego jedyny i najlepszy przyjaciel. Sięgnął po papierosa i zapalił go. Zaciągnął się kilka razy. Odkręcił piersiówkę i wziął kilka łyków. Teraz czekał tylko, aż wszystko się uspokoi i będzie mógł iść poszukać psa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Czw 22:35, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teddy
PostWysłany: Pią 17:38, 26 Mar 2010


Dołączył: 21 Mar 2010

Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Gdy wiatr ustąpił, postanowił poszukać psa, w tej wielkiej dżungli to było raczej nie możliwe, ale nic nie szkodziło spróbować. Wziął swoją kurtkę, schował do wewnętrznej kieszeni piersiówkę, do spodni nóż i papierosy wraz z zapaliczką. Założył buty które stały przy łóżku, zapalił papierosa i wyszedł.
Dżungla


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Game Master
Game Master
PostWysłany: Pią 20:07, 26 Mar 2010


Dołączył: 03 Mar 2010

Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Mieszkańcy Ras-Shamra, zdruzgotani wydarzeniami, jakie rozegrały się tuż za ich ścianami, nawet nie zauważyli, że za oknami zaczęło się robić widno. Niektórzy powitali słońce z nieskrywaną ulgą, opuścili swoje domy, aby wspólnymi siłami posprzątać bałagan zalegający na terenie całego placu, niektórzy zamknęli się w swoich sypialniach, postanowiwszy nie wychylać z nich nosa aż do powrotu samolotu z logiem 'White Raven'.



Dzień: 07


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Carmen Hierro
PostWysłany: Wto 14:32, 30 Mar 2010


Dołączył: 07 Mar 2010

Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Carmen przeszła próg mieszkania. Wiatr szastał zasłonami w salonie.
- Pięknie. - Weszła do pokoju Jen po swój klucz od sypialni. Wziela go i zobaczyła z ulga, że jej pokój został nienaruszony., Turecki zerwał się i wybiegl do kuchni.
- Ale wygłodniały kocur. - Uśmiechnęła się i po chwili poszła za nim. Zrobiła sobie jajecznice i kilka kanapek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Game Master
Game Master
PostWysłany: Wto 21:08, 30 Mar 2010


Dołączył: 03 Mar 2010

Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Noc upłynęła nad wyraz szybko i zaskakująco spokojnie.



Dzień: 08


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Carmen Hierro
PostWysłany: Wto 21:18, 30 Mar 2010


Dołączył: 07 Mar 2010

Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Rano Carmen postanowiła spędzić swój poranek tak jak pierwszego dnia pobytu tutaj. Wstała, umyła się, zjadła lekkie śniadanie (i tak byłą najedzona jeszcze po bardzo późnej kolacji), nakarmiła Tureckiego i wyszła zrobić kilka rundek biegu w okół osady.
[placyk]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ryan Crower
PostWysłany: Śro 18:45, 31 Mar 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Po powrocie zaraz położył się do łóżka. Mimo wyczerpania nie zasnął natychmiast. Nie spał dobrze.

Obudził się z samego rana, przebrał w świeże rzeczy. Już miał założyć kurtkę, ale zobaczył na niej sporą plamę krwi.
W niej nie wyjdę... - Rzucił emkę do kąta.
Szybko zrobił sobie śniadanie - parę kanapek, które zabrał ze sobą na zewnątrz.

[Placyk]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Game Master
Game Master
PostWysłany: Czw 16:26, 01 Kwi 2010


Dołączył: 03 Mar 2010

Posty: 1812
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Nastało południe.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna -> Miasteczko Ras-Shamra Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 5 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin