www.rasshamra.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Mieszkanie - Megan, Max, Tang, Curtis, Shannon.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna -> Miasteczko Ras-Shamra
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ryan Crower
PostWysłany: Pon 22:15, 12 Kwi 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Uśmiechnął się, po czym zdmuchnął grzywkę z jej czoła.
- Tworzymy jakąś nową świecką tradycję? Tak się teraz wita gości? - zapytał.
- Ale nie będziemy chyba tak rozmawiać w progu. Prawda? - wyraźnie zasugerował zagradzającej mu przejście dziewczynie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megan.
PostWysłany: Pon 22:17, 12 Kwi 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- To Ty pierwszy to zaproponowałeś - wypomniała i odsunęła się z przejścia. - Chociaż, wolałabym jakiegoś solidnego buziaka - wymamrotała sama do siebie, zamykając za Ryanem drzwi, kiedy wszedł do środka.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ryan Crower
PostWysłany: Pon 22:25, 12 Kwi 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Lekko zdębiał. Nie wiedział, czy się przypadkiem nie przesłyszał.
Uśmiechnął się kącikiem ust, zbliżył się do Megan i pocałował krótko dziewczynę.
Odsunął się od niej po chwili.
- Głodny jestem i mam nadzieję, że umiesz gotować - rzucił, niby ignorując całą zaistniałą sytuację. Przygryzł wargę i starał nie patrzeć się Megan w oczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ryan Crower dnia Pon 22:26, 12 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Megan.
PostWysłany: Pon 22:29, 12 Kwi 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Poczuła piekące ją policzki. Od tego momentu postanowiła nigdy więcej nie rozmyślać na głos.
- T-tak... - urwała na chwilę. - To znaczy nie, całe życie jadłam gotowe, pakowane kanapki - zaśmiała się nerwowo. Idiotka, co ona sobie myślała?! Miała ochotę walnąć się dłonią w czoło. Uśmiechnęła się nieśmiało i przeszła do salonu. - Ale, mogę spróbować... To zależy, na co masz ochotę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ryan Crower
PostWysłany: Pon 22:34, 12 Kwi 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Trochę niegrzecznie rozłożył się w fotelu.
- Hmm... Nie jestem wybredny, jakaś pieczeń, może lasagne ? - uśmiechnął się złośliwie. - Naprawdę będziesz tak dobra i ulitujesz się nad moim pustym brzuszkiem? Może być naprawdę cokolwiek. No byle nie kanapki!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megan.
PostWysłany: Pon 22:36, 12 Kwi 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Tylko nie uwal fotela, inaczej mój nawiedzony współlokator dobierze Ci się w nocy do tyłka i wsadzi katane między pośladki - wywróciła teatralnie oczami i ruszyła w kierunku kuchni. - Mam jakieś zamrożone pizze. To wszystko, na co mnie stać.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ryan Crower
PostWysłany: Pon 22:41, 12 Kwi 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

- Eee... Katanę? Między pośladki? - Zmarszczył czoło. - To może lepiej zdejmę buty.
Wstał i ułożył obuwie blisko drzwi.
- Może w czymś Ci pomóc? - zapytał zaglądając do kuchni.
Niby w czym idioto?! We włączeniu piekarnika?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megan.
PostWysłany: Pon 23:05, 12 Kwi 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Jasne, możesz się wprowadzić i towarzyszyć mi przy codziennej kawie. - zaśmiała się pod nosem. - Ci, którzy ze mną mieszkają chyba nie znają potrzeb jak sen, albo chociaż korzystanie z własnego kibla. Nigdy ich tu jeszcze nie widziałam - pokręciła z niedowierzaniem głową. - Myślę, że potrafię odgrzać tą... - zerwała paznokciami folię - sztuczną pizze.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ryan Crower
PostWysłany: Pon 23:10, 12 Kwi 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

- A to zobaczymy jaka będzie ta pizza. Nie zamierzam mieszkać z babą, która nie potrafi gotować. - Uśmiechnął się.
Wszedł do kuchni i oparł się o lodówkę.
- I jak się czujesz? Przeszło? - zapytał, mając na myśli jej 'chorobę'.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megan.
PostWysłany: Pon 23:12, 12 Kwi 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- "Babo"? - powtórzyła, mając ochotę cisnąć w niego patelnią. Wystarczyło sięgnąć do szafki na dole... Szybko wybiła sobie ten pomysł z głowy i udała, że to zignorowała. Na słowa o jej "chorobie" wzruszyła obojętnie ramionami i odwróciła się do Ryana plecami, zajmując się pizzą.
- Jak widać, przeszło.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ryan Crower
PostWysłany: Pon 23:18, 12 Kwi 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

- A babą, babą... - wycedził. - Nie marudź, wracaj do garów! - Zaśmiał się.
Prysunął sobie krzesło i usiadł na nim przyglądając się pracującej Meg.
- Nikt Cię nie nachodził? - zapytał poważniej. - Wiesz... Rzeczywiście, to że mieszkasz tu praktycznie sama nie jest najbezpieczniejsze. Jeśli chcesz, mogę u Ciebie trochę pokoczować.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megan.
PostWysłany: Pon 23:23, 12 Kwi 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Nikt nie nachodzi, nikt nie puka, większość uczestników nawet nie wie o mojej cholernej egzystencji - uśmiechnęła się do siebie. - I dobrze, wolę ciszę i spokój niż tłumy w salonie. Nie przyjechałam tu, żeby odpieprzać jakieś towarzyskie imprezy. - Zaczęła ustawiać temperature piekarnika. Odwróciła się do Ryana z szerokim uśmiechem. - Dwie sypialnie chyba ani razu nie były nawet używane. Chyba, że wolisz kanapę... Jak tam chcesz.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ryan Crower
PostWysłany: Pon 23:30, 12 Kwi 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

- Dwie sypialnie? Kanapa? A po co? Z resztą wiesz... Zawsze ktoś może wejść przez okno. No niestety, będę musiał zakwaterować się u Ciebie w pokoju - oznajmił z uśmiechem.
Puścił do niej oko.
- Tak poważniej, to jest mi to obojętne. Może być nawet kanapa. Ale jak tam ta pizza? Na prawdę jestem głodny! - zamanifestował.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megan.
PostWysłany: Pon 23:32, 12 Kwi 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Wiesz, mam cholernie puchaty, wygodny dywan pod łóżkiem - rzuciła, opierając sie o blat kuchenny. - Nie bądź taki niecierpliwy. Zawsze możesz pomóc piekarnikowi i trochę... Podmuchać.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ryan Crower
PostWysłany: Pon 23:36, 12 Kwi 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

- Dmuchać to ja... - przerwał marszcząc czoło i karcąc się w myślach.
- Pod łóżkiem? Jeszcze zobaczymy! Syknął wstając.
Rozejrzał się za talerzami i sztućcami.
- Gdzie trzymacie tą całą zastawę? - zapytał. - Tylko Ty tam pilnuj, nie chcę jeść kawałka zwęglonego ciasta - dodał wskazując na piekarnik.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna -> Miasteczko Ras-Shamra Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 3 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin