www.rasshamra.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Pub
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 74, 75, 76  Następny  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna -> Miasteczko Ras-Shamra
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ann
PostWysłany: Nie 16:41, 14 Mar 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Kobieta weszła do przestronnego pubu. Zatrzymała się na progu i rozjarzała. W pomieszczeniu było tylko 2 mężczyzn. Zajęła miejsca oddalone kilka krzeseł od nich. Hmm, chyba nie było nikogo z obsługi. Wstała z miejsca i wzięła szklaną butelkę wody mineralnej.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jacob Upper
PostWysłany: Nie 16:44, 14 Mar 2010


Dołączył: 10 Mar 2010

Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

Jacob wskazał Patsyemu drogę.

- Pan pierwszy, kierowniku - uśmiechnął się, teatralnie skłaniając.

Sam myślał natomiast o czymś jeszcze - kiedy wchodził do baru, słyszał płynącą z głośników muzykę. Dałby sobie głowę uciąć, że była to końcówka "Show must go one" Queenów, ale gdy przebrzmiały ostatnie nuty, pomieszczenie wypełniła jednostajna cisza. Pytanie - skąd właściwie leciała muzyka.

I kto, do cholery, ją puścił...


Nagłe pojawienie się nieznanej kobiety (była chyba jedną z ostatnich, które weszły na pokład samolotu) sprawiło, że Jacob zatrzymał się wpół kroku i patrzył, jak "pierwsza klientka" ładuje się za bar i bierze interesujący ją napój.

Zaczyna się

Spojrzał pytająco na Patsyego


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacob Upper dnia Nie 16:46, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Patsy
Moderator
PostWysłany: Nie 16:46, 14 Mar 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Podszedł do drzwi. Popchnął je zdecydownie, o dziwo nie ruszyły.
-Tiaa to można było przewidzieć- powiedział patrząc dość badawczo na drzwi - zamknięte. Trzeba klucz znaleźć - na spojrzenie Jacoba, dodtyczące klientki machnął tylko ręką - trzeba to też załatwić - powiedział cicho.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Patsy dnia Nie 16:48, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Snuffer
PostWysłany: Nie 16:51, 14 Mar 2010


Dołączył: 14 Mar 2010

Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Wszedł do pubu niepewnie. Spojrzał na dwóch mężczyzn pytając wzrokiem i lekko się ukłonił.
- Uszanowanie panowie.
Usiadł przy stoliku i zwrócił uwagę na blondynkę siedzącą samą. Zaczął jej się przyglądać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jacob Upper
PostWysłany: Nie 16:51, 14 Mar 2010


Dołączył: 10 Mar 2010

Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

Jacob kiwnął głową i podszedł do blondynki, która zajęła już miejsce i sączyła wodę mineralną.

Jakby była u siebie...

- Tu nie ma samoobsługi - warknął, zatrzymując się przed jej stolikiem i zakładając ręce na piersi. - Chcesz czegoś, poproś szefa - wskazał na Patsy'ego. - A jeśli ściągną tu twoje koleżanki, im również możesz to przekazać.


Skinął nowemu przybyłemu, a sam wrócił do baru, lekko odsunął Patsy'ego na bok.

- Przepraszam za hałasy - zawołał, wziął rozpęd i wyważył drzwi na zaplecze nogą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacob Upper dnia Nie 16:54, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Patsy
Moderator
PostWysłany: Nie 16:53, 14 Mar 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Kolejny eh
-Witam w naszych skromnych progach - powiedział siląc się na uśmiech - co podać? - spytał.
Odwrócił się gdy Jacob wyważył drzwi. Nie spodziewał się tego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Patsy dnia Nie 16:54, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Jacob Upper
PostWysłany: Nie 16:55, 14 Mar 2010


Dołączył: 10 Mar 2010

Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

- Potem się to posprząta - wyjaśnił cicho Patsy'emu i zajrzał do ciemnego wnętrza, szukając po omacku włącznika światła.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ann
PostWysłany: Nie 17:01, 14 Mar 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Przepraszam. - Powiedziała cicho, widząc zdenerwowanego mężczyznę. Zdziwiła się lekko. - Nie widziałam nikogo z obsługi i chciałam po prostu coś do picia.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Snuffer
PostWysłany: Nie 17:02, 14 Mar 2010


Dołączył: 14 Mar 2010

Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Wstał i podszedł pewnym krokiem do stolika blondynki.
- Ja chyba wiem kim jesteś.
I uśmiechnął się jak 6letnie dziecko które właśnie dostało najpiękniejszego misia jakiego mogło sobie wyobrazić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ann
PostWysłany: Nie 17:09, 14 Mar 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Kobieta obgarnęła włosy za ucho i spojrzała na nieznajomego. Jego rysy twarzy wydawały się dziwnie znajome. Zaczęła szukać w pamięci. - Hej... Pamiętam twoje rysy... Byłeś jednym z moich pacjentów, prawda? - Powiedziała pogodnie.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jacob Upper
PostWysłany: Nie 17:11, 14 Mar 2010


Dołączył: 10 Mar 2010

Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

Jacob znalazł wreszcie włącznik, ale ten okazał się nie działać. Przed sobą widział jedynie zarysy szafki i jakichś pudeł i skrzynek. Pozostałą część pomieszczenia zalewał mrok.

Odpalił jedną z zapałek i wszedł głębiej, rozglądając się dopóki płomień nie poparzył mu palców. Udało mu się dostrzec niewiele więcej: beczki, butle z gazem, środki czystości, wiadra.

Trzeba będzie wymienić żarówkę... I zamek.

Wycofał się tyłem z zaplecza i przystąpił do naprawy uszkodzonych drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Patsy
Moderator
PostWysłany: Nie 17:14, 14 Mar 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

-Znalazłeś coś ciekawego? - spytał Jacoba gdy ten wyszedł z zaplecza. Nagle zauważył szafę grającą pod jedną ze ścian
-A to co za gadżet? - spytał wskazując przedmiot.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jacob Upper
PostWysłany: Nie 17:21, 14 Mar 2010


Dołączył: 10 Mar 2010

Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

- Nie, ale to miejsce jest nieźle zaopatrzone - odparł, wsadzając drzwi w zawiasy. - A, chyba nie odmówię sobie jeszcze jednego piwka. Nie powinno go nam prędko zabraknąć.

Sięgnął do lodówki i wyjął małą butelkę guinessa, którą tym razem otworzył zębami, spluwając kapslem do pojemnika na śmieci.

- Wiesz, w gruncie rzeczy... - zaczął. Nie był pewien, czy Patsy go dobrze zrozumie. - Cała ta sprawa trochę przypomina mi Eksperyment Stanfordzki... - upił łyk piwa. - Zwyczajni ludzie osadzeni w więziennej scenerii, część odgrywa role strażników, część role więźniów... Bardzo szybko zaczyna dochodzić do przypadków przemocy, narasta wzajemna niechęć. Zakończenia możesz się sam domyśleć. Tu oczywiście jest zupełnie inaczej, ale już coś wisi w powietrzu. A wiesz, na czym polega najistotniejsza różnica? Tamtym płacili 15 dolców za dobę.


Urwał i obrócił w dłoni butelkę.

- Tak czy inaczej, ja wolę być tu strażnikiem.



Przeniósł spojrzenie na wskazaną przez Patsy'ego szafę grającą.

- Didżej też raczej ze mnie marny, ale z chęcią zobaczę, cóż to za platynową kolekcję zostawili wujkowie z White Raven.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacob Upper dnia Nie 17:22, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Snuffer
PostWysłany: Nie 17:22, 14 Mar 2010


Dołączył: 14 Mar 2010

Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

Odsunął lekko krzesło i rozpiął koszulkę.
Przez jego klatkę piersiową przebiegała wielka blizna.
- To Twoja robota. 5 lat temu jakiś punk wbił mi nóż. Pamiętam jak patrzyłem na Ciebie próbując nie zemdleć. Właściwie, jak teraz o tym myślę, to uratowałaś mi życie. Stawiam Ci piwo.
Zapiął z powrotem koszulę i spojrzał na obsługę.
- Dwa piwa tutaj.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Snuffer dnia Nie 17:41, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Patsy
Moderator
PostWysłany: Nie 17:26, 14 Mar 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

-Nie słyszałem o tym - powiedział mając na myśli eksperyment o którym opowiedział Jacob - znaczy kiedyś jeden koleś opowiadał mi o filmie coś podobnego tyle ża tam byli naziści i żydzi czy jakoś tak- Gdy George zawołał, wyją z lodówki dwie butelki i podszedł do niego i dziewczyny, która siedział z nim przy stoliku
-Proszę- powiedział - na koszt firmy - i zaśmiał się, bo wprowadzanie tu opłat było pozbawione większego sensu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna -> Miasteczko Ras-Shamra Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 74, 75, 76  Następny
Strona 2 z 76

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin