www.rasshamra.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Siedzenia - Ann & Allister Smith
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna -> Lotnisko, Samolot
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megan.
PostWysłany: Sob 2:18, 13 Mar 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

- Przecież kazałam Ci iść w cholerę, a Ty wciąż tu jesteś, więc... - zauważyła, kładąc jedną dłoń na biodrze. - ...może to jednak Ty masz jakiś problem? - Uniosła brwi, obdarzając go pytającym wzrokiem.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Patsy
Moderator
PostWysłany: Sob 2:26, 13 Mar 2010


Dołączył: 05 Mar 2010

Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Nie, awantura na cały samolot na pewno nie byłą mądrym rozwiązaniem, ale z drugiej strony. Zapomnij Pat, gra nie jest warta świeczki Przez dłuższą chwilę walczył sam z sobą, zaszokowany jej odpowiedzią Pieprzona gówniara, umie walczyć o swoje pomyślał.
Otworzył usta, by coś powiedzieć, ale zrezygnował. Machnął tylko ręką, i posłał jej spojrzenie w stylu "to jeszcze nie koniec, załatwimy to" i odwrócił się w stronę swojego miejsca W pieprzonym Cleveland to by nie miało racji bytu pomyślał, nie chciał tego przyznać, ale twarda postawa tej dziewczyny wywarła na nim podziw i wzbudziła szacunek, co było dość absurdalne, bo tylko mężczyźni, wedle środowiska w jakim żył mogli być darzeni szacunkiem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Patsy dnia Sob 2:27, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Allister Smith
PostWysłany: Sob 11:54, 13 Mar 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

Wyrwał się z amoku, czym prędzej rozglądnął się dookoła siebie czy po tym świństwie które popił ginem wszystko jest na swoim miejscu. Nie było. Postać męska i kobieca nad nim wyglądały jak poruszające się posągi mówi ły z ta kim sp ok o j e m i d r w i n ą . Schował twarz w dłonie , po kilku minutach uspokoił się gdy osoby rozchodziły się w znanym tylko przez nie kierunku. Postać kobieca nawet chwilowo przykuła jego uwagę. Śliczna – pomyślał. Spojrzał pytającym wzrokiem na Ann bo zamiast jego gitary na ostatnim fotelu siedział ktoś jeszcze. Cholera ten pokręcony Tajlandczyk mówił ,że to uspokaja i nie ma skutków ubocznych. Co się dzieje do cholery? Gdzie jest moja gitara?
-Ann przyprowadziłaś znajomą?- uśmiechnął się przymilnie. Zdołał tylko zaaplikować sobie kolejną gumę i już próbował pochwycić w objęcia Smukłą Lady (taki przydomek zdążył jej nadać)
– Witam serdecznie Allister Smith do usług, życzymy miłego lotu – przytulając Megan zapytał
– Widziałaś moją gitarę? - leżała dokładnie tutaj. Wskazał fotel zajęty przez nową "sąsiadkę".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Megan.
PostWysłany: Sob 13:26, 13 Mar 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Lekko zaskoczona powitalnym gestem, wcisnęła się w fotel. Wymamrotała swoje imię i jakieś sztywne "cześć". Od Allistera wręcz biło jakąś taką radością. Był jak taki mały promyczek. Dopiero po paru sekundach gapienia się na niego zorientowała się, że zadano jej pytanie.
- Stewardessa gdzieś ją wyniosła - odparła, wzruszając ramionami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ann
PostWysłany: Sob 13:53, 13 Mar 2010


Dołączył: 12 Mar 2010

Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Anne przemilczała całą ich sprzeczkę. Cóż, jej znajoma miała bardzo trudny charakter. Pomasowała skronie i spojrzała na Allistera. Radość biła na niego na kilometr. Uklękła naprzeciwko niego i spojrzała na jego oczy. Świetnie, rozszerzone źrenice. - Czyżbyś połknął to świństwo i popił alkoholem? - Zbeształa go. - Super, jesteś naćpany. - Odwróciła się do Megan. - Siadaj, siadaj. Ja muszę zająć się naszym znajomym... I nie wiedziałam gitary.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ann dnia Sob 13:53, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.rasshamra.fora.pl Strona Główna -> Lotnisko, Samolot Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin