Lynn

Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nie będzie mnie na pewno do środy, ale możliwe, że moja nieobecność się przedłuży.
Pozdrawiam

Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Laptop odmówił mi posłuszeństwa, a nie chce za bardzo żerować na współlokatorkach. Będę jak wrócę Smile

(czyt. jak naprawią mi ten złom).

Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Pod strzechy domów zawędrował strach wielki i okrutny, oto bowiem potwór o trzech głowach, na wspomnienie o których włosy bieleją a łzy do oczu się cisną powrócił aby jak co roku zebrać plon krwawy. Imię jego, grozę budzące, na głos, przykazem najmiłościwiej panującego, zakazano wymawiać, aby potwora owego ze snu twardego nie budzić. I tylko gdzieś po polach i lasach niósł wiatr złowieszczy pomruk, echo powtarzało ciche westchnienia z zatrwożonych piersi się wyrywające... sesja.

Tak wiem, odbiło mi.

W środę mam najcięższy egzamin i w związku z tym "zawieszam się".
Atena, Peter - jeśli planujecie szybki rozwój akcji to zostawcie mnie w barze, jeśli wolniejszy pociągnijcie mnie za sobą - wracam w czwartek.

Pozdrawiam

Powodzenia. (:

Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ech... Miałam mały wypadek. Na szczęście skończyło się głównie na strachu, ale potrzebuję paru dni na ogarnięcie się, więc na razie mnie nie będzie.
Pozdrawiam i miłej gry

Mam nadzieję, że to naprawdę nic poważnego i szybko dojdziesz do siebie. Będziemy na Ciebie czekać.

Trzymaj się, Lynn.

Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dzięki Claude (:
Jest dobrze, tylko jak zacznę pisać jakieś farmazony w postach to bądźcie wyrozumiali, uderzyłam się w głowę (;

Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Hej (: Nieobecności co prawda nie ogłaszam (raczej powrót) ale chciałabym się Wam wytłumaczyć, bo jakiś czas mnie tutaj nie było. Otóż lekarze zbagatelizowali zaraz po wypadku moje biodro i pewnego pięknego słonecznego dnia po prostu upadłam i skończyłam w szpitalu. Rehabilitacja a teraz jeszcze powrót na uczelnię więc czasu i głowy do pisania nie miałam zupełnie.
Lecę czytać posty, mam nadzieję, że napisaliście dużo podczas mojej nieobecności (;

Witamy z powrotem Smile

Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nie bedzie mnie jeszcze jakiś dwa, trzy dni. Muszę jak przystało na przykładną studentkę pozaliczać ładnie parę kolosów, więc rzuciłam się w wir nauki ;[ W poniedziałek ostani, więc pewnie we wtorek wracam!

Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 428 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Siema

Wybaczcie moją nieobecność, ale pochłonęły mnie całkowicie problemy mieszkaniowe.
Ciężki los studenta ;[
Wrócę, jak już będę wiedzieć, gdzie będę spać w drugim semestrze.
Trzymajcie się.

Łączę się z Tobą całym sercem Lynn, bo sama mam ten sam problem na horyzoncie. Jeszcze chwila i będę musiała spakować manatki. Brrr...